- Ukraina przywitała nas słowami pogranicznika „Jakiś problem?” -
Ukraina przywitała nas słowami pogranicznika „ Jakiś problem? ” Kiedy 27 lutego przyjmowaliśmy w gości uciekające przed wojną matki i ich dzieci, nie wiedzieliśmy ile będzie trwała ta wojna? Jak długo zostaną z nami nasi goście? Czy będziemy potrafili stworzyć jakiekolwiek więzi? Chyba jeszcze przed ich przyjazdem, jako skrót myślowy dla określenia całej dziewiątki zaczęliśmy używać określenia „Nasza Rodzina”. Teraz, z perspektywy czasu wiemy, jak trafne były to słowa. Szybko okazało się, że „Nasza Rodzina” to inteligentne, zaradne i pracowite dziewczyny. Nie pamiętam ile to trwało, może dwa tygodnie, a wszystkie znalazły pracę i zajmowały się zmianowo piątką swoich dzieci. Czasami było ich nawet sześcioro, jeśli weźmiemy pod uwagę naszego syna. Mimo wielu niekorzystnych okoliczności, takich jak wojna czy rozłąka z mężami, życie „całej dziewiątki” bo tak żartobliwie zwracaliśmy się do nich, unormowało się i wskoczyło w swój rytm. Kied...